A ja się chciałam pochwalić innymi, oczywiscie mega-ekologicznymi podpaskami wielorazowymi, które przyszły do mnie w paczce od SugarMonkiesw zeszłym tygodniu. Oto one:
Są uszyte z miękkiej flaneli, zapinane na plastikowe napy, po prostu piękne. Co prawda nie wiem, jak sprawdzą się w użytkowaniu i praniu, ale dam znać ;-)
ahoj!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Cię serdecznie! wpadłam tu skierowana przez przypadkowo odkrytą z innego bloga panią foto, co robiła porządki.
NAJLEPSZE ŻYCZENIA URODZINOWE, spóźnione... ale ciągle świeże:)
Milena (co rzuciła slawistykę i mimo to wyszła na ludzi).
p.s. mały ten świat!
wszelki duch! Milena! no, patrz, jaka ta sieć mała ;-)
OdpowiedzUsuńdziekuje za zyczenia i mam nadzieje, że czasem tu jeszcze zajrzysz :-)
a pewnie, że wpadnę :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że się waham między nimi, a kubeczkiem menstruacyjnym... Jesteś z nich zadowolona? są wygodne, nie przeciekają itepe?
OdpowiedzUsuńA tak, zadowolonam, polecam :-) chociaż też nad kubeczkiem myślę, ale jeszcze się nie odważyłam...
OdpowiedzUsuń