To piękne grafitti (a może mural?) i kawałek zieleni to brzeg Odry tuż obok naszego bloku. A tymczasem
"władze planują do lata przyszłego roku postawić na brzegu Odry, przy moście Piastowskim, parking na ponad 200 aut. Wjazd na obiekt zaplanowano od strony ul. Lublinieckiej i ul. Bończyka, a sam parking według planów ciągnąłby się aż do mostu kolejowego. O tym, jak bardzo zaawansowany jest to projekt, niech świadczy fakt, że radni zatwierdzili już budżet (100 tys. zł) na opracowanie planu budowy obiektu. To właśnie zaalarmowało opolskich aktywistów, którzy postanowili zjednoczyć siły. Do grona organizacji, które na początku tego tygodnia zawiązały koalicję sprzeciwu, dołączyły następne: ekologiczne, rowerowe, działające na rzecz rozwoju społeczeństwa obywatelskiego czy promujące zdrowy tryb życia. Swoje oburzenie wobec budowy parkingu zamanifestowali również opolscy architekci."
Pełny tekst petycji i zaproszenie na imprezę dla mieszkańców Opola przeciwnych inwestycji znajduje się tu.
w ramach komentarza nowy artykuł z GW na ten temat: http://miasta.gazeta.pl/opole/1,35114,6960728,Parking_nad_Odra_dopiero_za_dwa_lata.html . Czyli parking pewnie powstanie, ale najwczesniej za 2 lata... Czyli jeszcze będzie okazja do pikników protestacyjnych:-)
OdpowiedzUsuń