Pewnie znacie Playing for Change, bo projekt to nienowy. Co jakiś czas puszczam sobie jako zastrzyk Dobrej Energii.
Muzycy z Playing for Change od 2004 roku nagrali 57 piosenek. A wszystko zaczęło się od Marka Johnsona i Enzo Buono - duetu, który podróżując po świecie nagrywał lokalnych muzyków śpiewających jedną piosenkę (np. Don't Worry), a potem zmiksował to do kupy. Efekt genialny, można się zakochać:
Dzisiaj Playing for Change to także fundacja, multi-kulti zespół muzyczny, który wydaje płyty, koncertuje i zmienia świat.
A ja nie słyszałam o tym projekcie, ale One Love w wykonaniu tylko różnych osób....zakochałam się:)
OdpowiedzUsuńZnam :-)
OdpowiedzUsuńChętnie słucham :-)
Od dawna mam na pulpicie skrót (żeby szybciej trafić ;-)
Pozdrawiam śpiewająco ;-)