Bardzo podoba mi się nazwa tego wege cateringu z Wrocławia.
Brzmi intrygująco i smakowicie jednocześnie. Ceny bardzo przyjazne (zupa 3-5zł, drugie danie 10, deser - 3), a menu... Sami spójrzcie:
Zamawiać można mailowo (latajacakuchnia@gmail.com - podaję dla tych, co nie mają fejsboga) lub telefonicznie, na terenie Wrocławia dowóz 5 zł, okolice ścisłego centrum - darmo.
W ogóle nie tak wiele czasu minęło, odkąd na Ulicy Ekologicznej zamieściłam listę weg(etari)ańskich cateringów, a już powstało (lub właśnie powstają) kilka nowych miejsc, gdzie można zjeść na surowo, organicznie, wegańsko i wegetariańsko. W większości z nich odpowiednio wyspecjalizowany catering nie będzie problemem, wystarczy zapytać. Mowa o Spółdzielni (Kraków), Raw Organic (też Kraków, otwarcie dziś), Plantacji (Warszawa, ul. Marszałkowska 28, otwarcie jutro), Veganice (Łódź, tylko catering), Niesiarkowanej-Organic Cafe (Poznań, młodsza siostra Ekowiarni), czy barze Karrotka (Toruń).
O kimś zapomniałam? Proszę o komentarz :-)
We Wro są jeszcze Najadacze.pl, a z ciekawych stacjonarnych miejsc Machina Organika (chyba nie mają strony, ale można ich znaleźć na fejsbuku).
OdpowiedzUsuń