13 cze 2014

Gdzie zjeść wegańsko w Pradze?

Naprawdę chciałabym napisać długi post o tym, gdzie można wegańsko zjeść w Opolu, ale no cóż, jakby to ująć... Wygląda na to, że Opole jest jedynym miastem wojewódzkim, w którym nie ma ani jednej wege knajpy, o wegan nie wspominając. Ale.
Zbliżają się wakacje, a Praga jest blisko :-) Wege-wyżywienie w Pradze to żaden problem, a i weganie nie będą chodzić głodni. Poniższa lista jest subiektywna i przetestowana na żywym organizmie :-)

Wersja ekonomiczna: u Chińczyka (a raczej Wietnamczyka) - barów i restauracji "chińskich" z charakterystycznym wystrojem (czerwone lampiony i fotomenu z numerkami wywieszone na froncie) jest w Pradze mnóstwo. A w każdym z nich za 69 koron (no dobra, w ścisłym centrum za 89) można zamówić ryż lub makaron z warzywami w sosie sojowym. Większość tych barów oferuje też warzywa z tofu. Porcje są duże, wręcz nie do przejedzenia, czeka się krótko, warto spróbować :-) Przeciętny "chińczyk" (Čínské bistro) wygląda tak:


Restauracje/bary z kuchnią indyjską - oprócz kultowej nie tylko wśród krisznowców Govindy (czynna tylko w dni robocze do 17.00 bodajże, od 16.30 są happy hours, czyli zniżka na całe menu), gdzie codziennie jest inny zestaw (małe lub duże menu) w stylu indyjskiego thali (czyli ryż/sabdżi/zupa/surówka/chutney) i za ok. 100 koron można się najeść do syta, są jeszcze inne bary, gdzie może jest trochę drożej, ale równie smacznie (choć o wegańskość poszczególnych potraw trzeba dopytać). Lubię bardzo chadzać do Beas Dhaba - krok od rynku (ul. Tynska 19, w bramie). Na ich stronie widzę, że też już mają całą sieć w Pradze, i codziennie godzinę przed zamknięciem jest zniżka 50% na wszystko - dobrze jest więc zawitać tam na kolację :-)

Sieć Loving Hut - w Pradze mają już 7 lokalizacji, ostatnio jadłam w Loving Hut pod Wyszehradem (Neklanova 30, Praha 2). Danie (tajskie curry z takimi kuleczkami, co smakowały jak ryba) kosztowało 124 korony - dużo i smacznie, trochę pikantnie. Mieli jeszcze fantastycznie wyglądające desery (ciasta głównie), ale nie wcisnęłabym w siebie już ani kęsa, więc może następnym razem spróbuję :-) Uwaga - w niedziele nieczynne.

Plevel (czyli po polsku chwast) to stosunkowo nowa wegańska restauracja na Pradze 4 (kawałek od Namesti Miru). Warto sobie wcześniej wyguglać lokalizację, bo za pierwszym razem trudno trafić. W menu mają wegańskie i surowe dania (np. spagetti z cukinii), kilka takich udających tradycyjne (knedliki z polędwicą z seitanu), burgery, sałatki. Porcje spore, ceny dań głównych - od 150 koron wzwyż. Na fanpejdżu można zerknąć na fotki.

Lehka hlava - blisko Rynku i mostu Karola, ukryta w małej uliczce, ładna restauracja. Codziennie od 11.30 danie dnia kosztuje 115 koron (dobra cena jak na centrum miasta), ale często nie ma miejsc, lepiej więc zrobić rezerwację. Zdjęcia Natalki.

Brak komentarzy: