Okja, określana w recenzjach jako wegańsko-antykorporacyjna bajka dla dorosłych, jest idealnym ekofilmem na niedzielę. Znajdziecie tu bojowników Frontu Wyzwolenia Zwierząt, wrażliwe ogromne świnie, parodię Monsanto, urocze krajobrazy, pościgi, a to wszystko w familijno-komediowej tonacji, która z biegiem akcji staje się coraz bardziej dramatyczna. Czyli i pośmiac się i popłakać można. Ze starszymi dzieciakami też - może to być dobry punkt do rozmowy o weganizmie, prawach zwierząt, konsumpcjonizmie, reklamach, greenwashingu itp.
Można obejrzeć w dobrej jakości na platformie Netflix (pierwszy miesiąc próbny za darmo. Niestety wciąga).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz