Ostatnio moje gospodarstwo domowe wzbogaciło się o dwa solarne gadżety. Pierwszym jest lampka solarna z Ikei w kolorze żółtym, z tej serii:
Baterie-akumulatorki można wyjąć, żeby w ciągu dnia znajdowały się w nasłonecznionym miejscu. 12 godzin ładowania pozwala na 3-4 godzinne włączenie lampki w nocy. To działa :-)
Drugim solarnym gadżetem jest ładowarka do wszystkiego, zakupiona okazyjnie na pewnym serwisie aukcyjnym. Niestety nie taka z wiatraczkiem, jak ta K3:
ale nie można mieć wszystkiego...
lampka na biurko rewelacyjna, też chcę taką (czytam po nocach) i już szukam :) dzięki za pomysł
OdpowiedzUsuń