Czy wasze dzieciaki lubią kinder-niespodzianki? U nas najwyraźniej szał minął, ale czasem zdarza się, że młoda dostanie w przedszkolu lub od znajomych. Co robić z plastikowymi "jajkami", w których były zabawki?
1. Spadochron
2. Bombkę/zawieszkę/wisiorek/łotewa
3. Girlandę:
4. Widziałam też kalendarz adwentowy
i grzechotki. Macie jeszcze jakieś pomysły?
Fajne pomysłu. Myślę, że można je też wykorzystać do przechowywania i segregowania drobnych przedmiotów np. szpilek, pierścionków itp. Może warto mieć takie w torebce. Czasami chcemy zdjąć biżuterię w ciągu dnia (bo np. ręce spuchły lub kolczyki przeszkadzają)
OdpowiedzUsuńInny pomysł to mini klosze na lampki choinkowe.
Pozdrawiam!
o, to mi przypomniało, że można by je użyć do dyskretnego przenoszenia tamponów, jeśli ktoś używa :-)
OdpowiedzUsuńTeż pozdrawiam :-)
No cóż u mnie jeszcze królują jajka niespodzianki:-) Plastikowe jajka służą nam do zbierania kamyczków i innych drobiazgów i są świetne jako grzechotki do wszywania w zabawki z materiału:-)
OdpowiedzUsuń