O starych skarpetach już pisałam (i to nie raz). O skarpeciakach też już było (ale tylko o króliczkach). To dziś będą bałwanki, w końcu ponoć jest zima...
i tutorial
Jak się okazuje słowo "skarpeciaki" zadomowiło się już w języku polskim, są nawet blogi ze skarpeciakami w tytule (i treści) :-)
Oto drugi, czyli Skarpeciaki-przytulaki
A to zdjęcie skarpetkowych potworów, bardzo przepraszam, nie wiem skąd pochodzi. Ale jeśli ktoś rozpozna, to proszę o podanie źródła w komentarzu:
W sprawie ostatniego zdjęcia:
OdpowiedzUsuńhttp://bobilina.blogspot.com/
Pozdrawiam :)
wielkie dzięki!
OdpowiedzUsuń