Blog zapadł w sen zimowy, a blogerka wpadła w remont mieszkania...
Ale życie powoli wraca do normy, więc i może częstotliwość wpisów się zwiększy. Póki co cieszę się z drobnych rzeczy, jak turkusowy kolor drzwi czy tym, że Córka zdecydowała się zredukować ilość starych zabawek :-)
A co tam w klimatach bardziej ekomaniowych? Raczej nic dobrego.
Głównie smog niestety :-/ Oddychać się nie da, zakupiłam stosowną maseczkę nawet...
Poza tym wycinają nam drzewa, co w powiązaniu ze smogiem nosi znamiona aktu samobójczego. Najpierw 37 starych drzew w Parku Nadodrzańskim, teraz kilkaset wzdłuż torów kolejowych...
Po kliknięciu w wyszukiwarce hasła "rzeź drzew" wyskakuje 231 000 wyników, płakać się chce.
I trzeci powód do smutku - Rzeczpospolita Myśliwska coraz bliższa urzeczywistnienia. Dziś zakończyło się II czytanie Prawa łowieckiego w Sejmie. Kluby zgłosiły
zestawy poprawek, których jeszcze nie znamy. Jutro, od godz. 10:00, będą
rozpatrywane na Komisji Ochrony Środowiska. Paweł Suski mocno
krytycznie o pracach nad ustawą i jej obecnym kształcie: "Z myśliwymi
nikt w tym Sejmie jeszcze nie wygrał.", składając wniosek o odrzucenie
projektu ustawy w całości. Pełny zapis transmisji w linku (od
godz. 16:36 do 17:59). #NiechŻyją!
Na zakończenie Wojaczek:
Nie ma spać
Nie ma oddychać
Żyć nie ma
Tylko drzewa się ruszają
niepospolite ruszenie drzew
rodzą czarnego kota
który przebiega wszystkie drogi
(fragment wiersza "Sezon")
Ale no jak to? Czekałam na coś optymistycznego na koniec! Jak mam iść z tym spać? następnym razem poproszę o sadzeniu drzew, ze gdzieś posadzili itd. No i o myśliwych, ze im sie nie udało. DOBRAnoc.
OdpowiedzUsuńcykl Co DObrego kiedy indziej :-) ale póki co -jadę do lasu odetchnąć trochę!
OdpowiedzUsuń