Rowery to nie tylko środek transportu, odpowiednio przerobione mogą służyć także jako młynek, blender, dynamo, czy nawet urządzenie do recyklingu kabli.
Kluczowy jest napęd na pedały i wygodne siodełko :-)
Mistrzami w dziedzinie hackowania rowerów są gwatemalscy Indianie, którzy działają jako spółdzielnia Maya Pedal. Opracowali i udostępnili jako open source schematy dla kilku przeróbek. Dzięki nim rower może stać się m.in. pralką, szlifierką, młynkiem, pługiem, trójkołowcem napędzanym ręcznie dla osoby niepełnosprawnej, pompą lub dziadkiem do orzechów macademia :-)
A w Polsce? Rowery napędzające projektor kinowy lub oświetlenie choinkowe można spotkać na imprezach organizowanych przez Fundację Arka i Fundację Ekorozwoju FER. Ich kino bez prądu widziałam jednak tylko na zdjęciach.
Na żywo miałam okazję obejrzeć rower-młynek, który stoi na Stacji Wolimierz. O ten:
W Wolimierzu też prowadzona jest zbiórka starych, zepsutych i niekompletnych rowerów, które chcą być przerobione na maszyny - "fitness młynki i blendery a może pralki i wytworniki
prądu do światełek na placu zabaw i choince."
Więc jeśli macie jakiś stary bicykl, skontaktujcie się z Jemiołką (jemiollka[maupa]@o2.pl)
1 komentarz:
Fajny ten młynek - tylko do kuchni mi się nie zmieści :)
Prześlij komentarz