Właśnie dziś, kolejny ważny dzień dla ekologów oraz dla tych, którzy na co dzień niefrasobliwie korzystają z wodociągów miejskich...
A tymczasem fakty są smutne: "Według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO/UNICEF 2008) około 884 milionów ludzi nie ma dostępu do bezpiecznych źródeł wody. Oznacza to w przybliżeniu, że jedna ósma mieszkańców Ziemi cierpi z powodu pragnienia i chorób wywołanych spożywaniem zanieczyszczonej wody. Jedynie 3% z nich żyje w Europie; 53% pochodzi z Azji, 38% z Afryki."
To, że znajdujemy się w gronie szczęściarzy, których ten problem nie dotyczy teraz, nie znaczy, że nie może nas spotkać w przyszłości . "Brak dostępu do wody może dotknąć każdego mieszkańca Ziemi. Świadomie lub nie, wszyscy przyczyniamy się do zmniejszania zasobów wody pitnej."
Dlatego wszystkim polecam lekturę książki "Dlaczego to my mamy oszczędzać wodę" wydaną przez PAH, jak również korzystanie z kubka przy myciu zębów i zainstalowanie perlatorów przy kranikach.
We wspomnianej książce o oszczędzaniu wody są też inne dobre rady, np. wodą pozostałą z gotowania jajek można podlać kwiatki. Albo rzeżuchę :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz