12 sty 2010

eko-kredki

Czas powrócić do tematu kredek. Tym razem świecowych, zwanych też woskowymi. A czy wiedzieliście, że istnieją też kredki sojowe? Artykuły plastyczne z ClementineArt zawierają przede wszystkim naturalne składniki, takie jak wosk zrobiony z oleju sojowego, czy proszek ze szpinaku (jako barwnik). Oferta obejmuje ciastolinę, pisaki, farby i kredki. Niestety w Polsce ich jeszcze nie widziałam.
Na zdjęciu sojowe kredki w kształcie kamyków, bo kredki wcale nie muszą być proste i podłużne.
Mogą też wyglądać tak:

Każdy może w domu zrobić takie kredki używając starych, połamanych świecówek. W necie mnóstwo jest instrukcji, w skrócie chodzi o to, żeby kredki podgrzać (w piekarniku, na gazie lub w mikrofali), a potem płynny, gorący wosk przelać do foremek i poczekać aż wystygnie. Świetny pomysł na zagospodarowanie kredkowych resztek albo na oryginalny prezent dla małego artysty.

Brak komentarzy: