Więc tak, konkursów jest kilka, z różnych bajek, niektóre nie mają aż tak wiele wspólnego z ekologią, ale może ktoś się skusi :-)
Pierwszy dotyczy projektantów ze Śląska, ponieważ konkurs Śląska rzecz ma na celu promocję śląskiego designu (w kategoriach produkt, grafika użytkowa -w tym komunikacja wizualna i multimedia - oraz usługa). Nie ma osobnej kategorii 'ekodesign", ale zakazu nie ma, więc co wam szkodzi. Zgłaszać się można do końca kwietnia.
Drugi nie ma limitów regionalnych, trzeba mieć tylko 18 lat i wymyślić hasło namawiające do rzucenia butelek PET. Dwa najlepsze hasła wygrywają nowoczesne syfony do robienia sobie w domu wody sodowej z mózgu :-) Tak się złożyło, że jedno takie urządzenie mam od niedawna na blacie i jest to sympatyczny gadżet, więc jeśli chcesz, żeby ci woda sodowa uderzyła do głowy, to hasła można wysyłać do piątku 19 kwietnia.
Trzeci konkurs wymaga nakręcenia krótkiego filmiku (30 sekund) na temat "Lubię rower, bo" albo "Lubię ekologię, bo...". Jeśli do 3 maja twój filmik zbierze 100 lajków na fejsie, to przechodzi do kolejnego etapu, kiedy oceni go jury. Zwycięzca zgarnia rower. Czasu więc zostało niewiele, ale równie niewiele jest na razie zgłoszeń, więc może warto powalczyć :-) Rozstrzygnięcie 26 maja we Wro podczas całodniowej imprezy EkoRower.
I jeszcze konkurs fotograficzny dla młodzieży (13-18) i dorosłych pod hasłem Dobry dla przyrody, dobry dla siebie. Do 11 września. O zwycięstwie decydują głosy internautów (więc do kitu), zatem specjalnie nie zachęcam.
I na koniec konkurs ART TECH DESIGN, dla wszystkich, którzy mają pomysł na twórcze i/lub funkcjonalne przerobienie elektroodpadów. Trzy kategorie i trzy nagrody główne (laptopy). Zgłoszenia do końca kwietnia, więc czasu jest niewiele.
Poza tym fanom konkursów polecam bloga Aktualne konkursy, duży wybór lokalnych, niszowych i skierowanych do studentów szkół artystycznych :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz