27 maj 2012

Pachamama

Kiedyś wymyślałyśmy z koleżanką nazwę dla naszego ekosklepu internetowego, który nigdy nie powstał :-) Po długich debatach stanęło na tym, że miał się nazywać Pachamama, czyli Mama Ziemia po keczuańsku. Chciałyśmy w nim sprzedawać wszystko, to co kojarzy nam się z ekostajllajf: chusty do noszenia dzieci, wielorazowe pieluszki, solarne gadżety, biżuterię ze śmieci, ekopraskę, naczynia z otrąb itp. Ale obie doszłyśmy do wniosku, że handel nas nie kręci, z pieluch już wyrosłyśmy, sklepików takich powstało od tamtego czasu co niemiara, więc domena pachamama.pl jest wciąż do wzięcia i zagospodarowania :-)
A z okazji Dnia Matki posłuchajcie sobie Pachamama Crew. W tym zaangażowanym kawałku śpiewają m.in. o bioróżnorodności i GMO  z gościnnym udziałem Vandany Shivy - jednego  z żyjących wcieleń Pachamamy :-) Poświęcę jej kiedyś osobny wpis, bo zdecydowanie na to zasługuje.

Brak komentarzy: