11 maj 2013

Psia kupa po raz VII

Z cyklu kurioza...Tym razem w wersji designerskiej :->

Lampy artysty pod oryginalnym pseudonimem What's His Name . Limitowane edycje, jedynie 200 egzemplarzy na świecie, kup mnie, kup.
Podobną tematykę obrał sobie izraelski twórca Nirit Levav Packer:


No, cóż, temat psiej kupy jak widać porusza ludzkie zmysły na wielu poziomach. Natomiast na poziomie praktycznym polecam kupozbierak :-) You can do it!

Edit:
A, nie, jednak zmieniłam zdanie, psia kupa może być inspirująca, przynajmniej po przeczytaniu wpisu Zorro o książce "Psia kupa" (wydanej przez Kwiaty Orientu, niech żyją przypadkowe zestawienia).
Książki jeszcze nie czytałam, ale naprawdę zamierzam, bo skoro Zorro pisze, że  "Psia kupa może być "piękna" (piękna książka obrazkowa, tak ją opisują), aczkolwiek nie urodą zachodnioeuropejską." to ja jej wierzę. I już :-)

Brak komentarzy: