10 sie 2010

Biuro rzeczy znalezionych

W każdym domu znajdzie się jakiś widelec z wyłamanymi zębami, skarpetka bez pary, pamiątkowa muszla znad morza lub Maryjka z Lichenia. Można spróbować je jakoś połączyć, bo kto powiedział, że kolaż to musi być tylko z papieru? Takie kompozycje przestrzenne mają nawet swoją fachową nazwę - asamblaż. Na zdjęciach poniżej kilka inspiracji :-)
1. Jerry Jackson -Journey of Sheradon's Wife, 1998
2. Diane Kurzyna

3. Joseph Cornell - Movie box, 1996

Brak komentarzy: